Oaza Graczy

Recenzje i zapowiedzi gier, okołogrowe nowinki, przemyślenia i felietony.

  • RSS
  • Delicious
  • Facebook
  • Twitter

Popular Posts

Kah-li-maaah!
Righteous Kill
Quisque sed felis

Podglądacze

Thumbnail Recent Post

Magicka

Magia, humor i bugi - to wszystko może czekać właśnie na Ciebie!

League of Legends

Etiam augue pede, molestie eget.

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit. Quisque sed felis. Aliquam sit amet felis. Mauris semper, velit semper laoreet dictum, quam diam dictum urna, nec placerat elit nisl in ...

Hellgate is back

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit. Quisque sed felis. Aliquam sit amet felis. Mauris semper, velit semper laoreet dictum, quam diam dictum urna, nec placerat elit ...

Post with links

This is the web2feel wordpress theme demo site. You have come here from our home page. Explore the Theme preview and inorder to RETURN to the web2feel home page CLICK ...


Długo szukałem gry mmo, która pozwoliłaby mi się nią cieszyć bez problemów z czasem, bo nie sposób zmieścić rajdu w trzygodzinne okienko wolnego. League of Legends wyszło jednak naprzeciw moim oczekiwaniom.

Jak to wszystko się zaczęło

Warto jednak wspomnieć o korzeniach tego tytułu – mapie do strategii Warcraft 3 nazwanej „Defenders of The Ancients”, stworzonej przez Eula, następnie modyfikowanej do chwili, gdy uzyskała obecną głębię rozgrywki. Naszym zadaniem jest wybór herosa i wraz z czterema innymi graczami walka z przeciwną drużyną, obalenie wież chroniące drogi do ich bazy, a w końcu zaś zniszczenie głównej kwatery wroga. Brzmi niby banalnie, ale ilość rozrywki jaką dostarcza jest nie do opisania. Riot Games postanowili wziąć ten schemat i popchnąć go w wybranym przez siebie kierunku. Można to sprawdzić zupełnie za darmo.

Czym i gdzie walczymy

Zaczynając rozgrywkę mamy do wyboru dziesięciu czempionów, którzy zostali udostępnieni w danym tygodniu. Występuje ich ponad siedemdziesięciu. Po kilku grach będziemy w stanie odblokować pierwsze postaci, a te są zróżnicowane. Wolisz prowadzić małą dziewczynkę, która potrafi rzucać ogniste kule i przywoływać swojego demonicznego misia? A może potężnego minotaura, który dosłownie może pociągnąć swoich przeciwników 'z byka'? Każdy znajdzie coś dla siebie.

W czasie gry, wraz z zabitymi przeciwnikami i minionami nasza postać jednorazowo zyskuje poziomy i nowe umiejętności. Po zakończeniu, czy to zwycięstwem czy klęską, nasze główne konto „summonera” zostaje zasilone punktami, za które kupujemy runy i postacie. Otrzymujemy też punkty doświadczenia, dzięki którym konto rozwija się, umożliwiając nam rozwijanie drzewek mistrzostw lub otwarcie miejsc na wcześniej wspominane runy.

Obecnie możemy grać na dwóch mapach: większej i mniejszej, 5v5 oraz 3v3, gdzie występują odpowiednio trzy i dwie ścieżki po których poruszają się miniony – jednostki sterowane przez AI, mające nas wspomóc w walce z przeciwnikami. Oni oczywiście też mają takie wsparcie.
Gotowi... Do startu... Gank!

Każdy z meczy zaczynamy od kupienia dla naszych podopiecznych podstawowego ekwipunku i wybrania się na jedną z linii. Tutaj staramy się pokonać jak najwięcej minionów, a przy odrobinie szczęścia także czempionów. Za to wszystko dostajemy złoto i doświadczenie, które pozwoli nam na zakup lepszego sprzętu i magicznych znaków, które po ustawieniu odsłaniają fragment okolicznego terenu, tudzież mikstury odnawiające manę, życie lub dające chwilowo dodatkowe statystyki. Co jednak sprawia, że ta gra tak wciąga?

Akcja, akcja i jeszcze raz akcja. Tej League of Legends jest pełne. Pojedynki, pościgi przez lasy, ścieranie się całych drużyn. Rozgrywka niemal nigdy nie przebiega podobnie. Rozważne kontrolowania istotnych punktów na mapie, jak na przykład Baron Nashor, wielki robal, którego pokonanie choć trudne, gwarantuje chwilowe wzmocnienie, może zaważyć na losach całej rozgrywki. Należy pamiętać, że to nie deathmatch, więc nie zawsze drużyna w która więcej razy pokonała czempionów przeciwnika zwycięży. Wystarczy, że jeden gracz przejdzie niepostrzeżenie na którąś linię i zniszczy wieżę lub dwie, co da przewagę jego stronie.

Poza polem bitwy
Po ekscytującej bitwie warto zajrzeć na forum. Tutaj najczęściej możemy znaleźć coś dla siebie.
W dziale dla nowych graczy uzyskamy odpowiedzi od ludzi z większym doświadczeniem oraz możemy przeczytać poradniki na najróżniejsze zagadnienia. Sprawdzimy też nowinki oraz natrafimy na setki tematów domagających się zmian dla postaci, mechanik gry i temu podobnych. Gracze będą narzekać, ale tego można zawsze się spodziewać, nie tylko w tej grze.

Warto?

Jeżeli lubisz rozgrywki sieciowe, gdzie współpraca ma często większe znaczenie, niż zdolności jednostek, akcja jest szybka, a pojedyncze sesje nie muszą zajmować więcej niż godzinę, to stanowczo i bez wahania mogę polecić ten tytuł – dziesiątki godzin zabawy zupełnie za darmo.

Leave a Reply